Euro-Dolar szersza perspektywa

Od początku 2015 roku Euro-Dolar pozostaje w szerokim trendzie bocznym. Wczorajszy wzrost Euro o 0.8% sugeruje, że wspólna waluta chce wybić się z tego kanały i ruszyć w górę. Spójrzmy więc na parę EurUsd z perspektywy lat i dekad.

Pierwszy wykres przedstawia spadkowy trend euro-dolara rozpoczęty w 2008 roku. Początek tego trendu ogłosiłem na blogu we wpisie „Pająk niesie śmierć”. Pisałem wtedy o zmianie paradygmatów i lawinie. Tydzień później upadł Lehman Bros.

W ramach tego trendu kurs jest obecnie umiarkowanie wyprzedany – euro jest tanie. W ramach tego trendu kurs ma też dużą swobodę ruchów, w grę wchodzi nawet ruch w kierunku górnego ograniczenia kanału spadkowego, w okolicy 1.30.

eurusd_10

Siatka zniesień harmonicznych, narysowana po prawej stronie sugeruje, że kluczowy może być poziom 1.17. Jest to pierwsze zniesienie harmoniczne całego trendu spadkowego na euro-dolarze jak i przy okazji najwyższy poziom trwającego od początku 2015 roku trendu bocznego.

Z perspektywy dekad euro jest względem dolara w trendzie rosnącym. Tak się dowcipnie złożyło, że obecny obszar konsolidacji, to obszar szczytu z 1980 roku. W ramach tego trendu sytuacja może być podobna do lat 2001/2 roku lub do tej z lat 1997/8.

W pierwszej sytuacji, po rocznej konsolidacji rozpoczął się wieloletni trend wzrostowy. Fundamentalnie, trend ten wynikał z kacu po hossie dot.com w USA i boomie budowlano-kredytowym na peryferiach strefy euro.

W drugiej sytuacji, z lat 1997/8, po konsolidacji i nieudanym wybiciu, euro kontynuowało trend spadkowy. Fundamentalnie, trend ten wynikał z dominacji USA w technologiach informatycznych, a fałszywe wybicie związane było z zawirowaniami na rynkach egzotycznych, wtedy u Tygrysów Azjatyckich.

eurusd_11

Mam wrażenie, że obecna konsolidacja to tylko przystanek dalszych spadków. Celem kursowym jest poziom parytetu, co odpowiadałoby sytuacji z początku poprzedniej dekady lub dalej, poziom 0.8, co odpowiadało by krańcowej sile dolara jak w roku 1985. Siatka zniesień harmonicznych sugeruje ten drugi, niższy poziom.

Jaki fundamentalny proces mógłby stać za takim wzmocnieniem dolara ? Za falą umocnienia dolara z 2014 roku stoi łupkowa rewolucja i rozwiązanie problemu niedoboru surowców. Ta fala się już wyczerpała. Kolejna, fala może się opierać na coraz silniejszej dominacji oprogramowania.

Po pierwsze zauważmy, że oprogramowanie rozwijane jest głównie w USA. To znaczy, w wielu krajach są firmy informatyczne. Programy, które sam piszę działają w fabrykach i w USA i w Arabii Saudyjskiej, ale wszystkie fundamentalne komponenty powstają w USA. Systemy operacyjne, bazy danych i frameworki powstają w USA, podobnie jak najważniejsze usługi internetowe.

Po drugie zauważmy, że oprogramowanie ma coraz większe znaczenie. Coraz więcej urządzeń zamiast układu elektronicznego ma układ informatyczny. Smartfony, pod względem hardwaru, szybkim krokiem coraz bardziej zbliżają się do i ideału – kolejne wersje będą się różniły nowym oprogramowaniem, dostępem do treści i nowymi usługami. W tym świecie największymi wygranymi może być USA, a największymi przegranymi pracowite Chińskie rączki składające elektronikę użytkową.

Jedna uwaga do wpisu “Euro-Dolar szersza perspektywa

Dodaj komentarz